Emocje jeszcze nie opadły... wczoraj wraz z drużyną ŁKS Łódź awansowaliśmy do Ekstraklasy w świetnym stylu, bo z Pierwszego miejsca
mając 4-punktową przewagę nad Ruchem Chorzów, zdobywając najwięcej goli zaraz po Wiśle Kraków oraz notując najwięcej zwycięstw w całej lidze (19)
.
To był trudny sezon, ale koniec końców udało się zrealizować cel, a ja pracując z piłkarzami niemal każdego dnia dołożyłem swoją cegiełkę do tego sukcesu
Kontuzji było znacznie mniej, a piłkarze pod kątem szybkościowym oraz wydolnościowym prezentowali się naprawdę dobrze, z czego jestem szczególnie dumny